Kreciki

4K po WiFi?

Przed chwilą poświęciłem „dłuższą” chwilę by wydać sygnał z komputera na telewizor UHD tak by to działało w pełni. Czemu o tym piszę? Bo okazuje się to wcale nie takie proste, łatwe i kochane jakby się chciało.

Podejście pierwsze – miniDP -> HDMI

Niestety. W taki sposób w teorii mógłbym uzyskać obraz, ale albo moja przejściówka jest za słaba albo sterowniki niedorobione. W każdym razie max co udawało mi się uzyskać to 1080p. Fail niezależnie czy używałem karty Nvidii, wbudowanego Intela czy automagicznego wybierania karty graficznej przez system.

Podejście drugie – WiDi

czyli Display over Wifi od Intela. Tu zabawnie bo TV i Windows widziały się natychmiast ale… dostawałem max 720p od systemu i lag myszki był taki, że miałem czas kawę zrobić… włącznie z jej posadzeniem. Tu jednak coś we mnie drgnęło. Dało nadzieję. 

Przełączyłem się na tryb „tylko karta nVidii” – w moim wypadku Quadro K1000M z 2GB pamięci – i spróbowałem ponownie się połączyć bezprzewodowo. Oczywiście najpierw sterownik Intela który był w systemie powiedział no pasaran! więc spróbowałem rozparować urządzenia i zacząć od początku z udostępnianiem ekranu w W10 i tym razem poszło. 

System wykrył drugi ekran, ekran zapytał czy połączyć, zgodziłem się i mam sygnał na TV. Jednak znów tylko w 1080p. TV umie w 4K, komputer umie w 4K, MiraCast który je łączy umie w 4K… 

Tak – system domyślnie połączył się w 1080 mimo, że polecana rozdzielczość dla panelu UHD to 4K… Brawo MS. wystarczyło przełączyć w systemie i mam. Co prawda to „tylko” 30fps, ale lag jest znośny. Taki na pół oddechu astmatyka na zawodach narciarskich podczas podbiegu. Jednak przy puszczaniu wideo jest ok. Także…

w trzech słowach:

Sterownik Intela przeszkadza w streamowaniu ekranu.
Nvidii ustawień też nie używajcie…
Pozwól windowsowi się połączyć
Sprawdź Windowsa czy na pewno dobrze skonfigurował ekran. 

Next Post

Previous Post

© 2023 Kreciki

Theme by Anders Norén